Znalazłam ostatnio zdjęcie dziedzińca Zamku Wysokiego w książce Marienburg und Marienwerder K. H. Clasena z 1931 roku z drzewem, które rośnie tam do dziś. Zamek wygląda już nieco inaczej, wieża nie ma hełmu, niegdyś małe drzewko jest już całkiem sporym drzewem. Ten jeden żywy element pamięta Schmida, pamięta radziecki ostrzał, pamięta pierwsze Światło i Dźwięk, zapamięta też 50 rocznicę powstania Muzeum w przyszłym roku i zapewne też wiele kolejnych rocznic, kiedy my już przeminiemy.
1931 2010 |